malina

Witam Was!

Tak sobie pomyslalam ze napisze cos w tym szajsowskim blogusiu... Ale niewiele, bo czasu nei mam! Zblizaja sie swietam, czyli czas glupich pozadkow. Dzisiaj bylam z mama na placu i nosilam takie ciezkie siatki ze mi rece prawie urwalo... Potem umylam okna i odkurzylam i powiesilam firanki... Jeszcze zepierdzielac dzisiaj do kosciola, stac w ogromniastym tlumie i sie dusic prawie... Boshe niby siweta, cieszmy sie, wolne od szkoly... A ja zapierdzielam jak glupia... Eee przestaje pisac, bo na chacie jest kozacko i idep ogadac. Buziaki :)

Aloha wszystkim!

Po pierwsze chcialam powiedzieć, ze lipnie tutaj. Malo osob, nikt nie komentuje, ochydne kolorki... Nie wiem po co mi ten blog. Na filipince jest tysiac razy lepiej. Ghundiiii Ty to mnei zawsze wypatrzysz ;))))) Ale fajnie ze jest tu ktos znajomy ;) Moja kumpelka Magda pewnie tez mnie tu znajdzie, bo to ona mi powiedziala o tej stronce. Czyli tu wpadnie niedlugo. Ale ona wlasciwie jest osoba w naszej szkole do ktorej mam najwieksze zaufanie. Tzn nie jakos zeby jej sie zwierzac czy cos, ale wiem ze ona nikomu o blogach nie powie i wlasciwie nie mam co przed nia jakos specjalnei ukrywac. No ale niewazne. Nie wie co tu pisac teraz, bo nic sie nei dzieje. Moze wpadne na Wasze blogi o zobacze co u Was slychac. No to papsik :)

Hejka!

I oto zakładam sobie bloga... Juz mam jednego na stronei filipinki, ktorego poprostu kocham, wiec tutaj bede bardzo zadko albo jeszcze zadziej :) Chcialam sie przywitac ze wszystkimi ktorzy moze beda czytac moje zapiski... Wlasciwie nie wiem co tu pisac, bo wszystko psize na moim peirwszym blogu... A tu moze bede pisac to, czego nie bede chciala pisac tam... Ehh chyba troche mieszam :) Poprostu tam zna mnie bardzo duzo osob i czesto czytaja mojego bloga, wiec jesli bede chciala napisac cos tylko dla siebie, bede pisac tutaj... Chociaz jeszcze nie wiem. To sie okaze w praniu do czego mi ten blog posluzy...

Jej, jeszcze sie nie przedstawilam ;) Mam na imię Martyna i mam 14 lat. Chodze do drugiej klasy gimnazjum, bo poszlam o rok wczesniej do szkoly. Jestem sobie taka mala nic nie znaczaca osobka na tym swiecie. Chociaz moze tylko mi sie wydaje ze nic nieznaczaca? Czasami sie zastanawiam co by bylo, gdybym nie istniala. Nie wiem :) Mam nadzieje, ze jednak na cos sie na tym swiecie przydaje ;) Chodze do wspanialej szkolki, gdzie mozna swietnie sie bawic, ale tez zdrowo wkurzyc na nauczycieli. Mam dodatkowy angielski, bo lubie jezyki obce i od ośmiu lat chodze na balet, ktory jest nieodlaczna czesciam ojego zycia. Chyba na wstepie wystarczy tyle o mnie. Reszte sie dowiecie w czasie mojego pisani bloga... Wlasciwie nie podoba mi sie tutaj zabardzo, bo tak ponuro, ale moze sie zaklimatyzuje... No to pozdrawiam ALL i ide cos porobic pozytecznego, bo caly dzien sie obijam ;)